Jak budować zrównoważoną mobilność w miastach po Covid?
Zrównoważona mobilność ( sustainable urban mobility) to jeden z najważniejszych trendów rozwoju europejskich miast. Ułatwianie zmiany zachowań komunikacyjnych mieszkanek i mieszkańców przyspieszyło w czasie pandemii. Wiele osób przesiadło się na rowery, wiele wróciło do korzystania z prywatnych samochodów. Nagła zmiana stylu życia stworzyła nowe szanse i problemy, pozwoliła też na nowo spojrzeć wyzwania stojące przed miastami. Zmiany w miejskiej mobilności to wielowątkowy proces, który składa się z wielu działań. Prezentujemy katalog dobrych praktyk w tym zakresie.
Aspekty miejskiej mobilności
Miejska mobilność składa się z kilku aspektów, każdy z nich jest komplementarny i wpływa na pozostałe. Głównymi elementami są transport zbiorowy, transport rowerowy i pieszy – te stanowią oś systemu, który skłania mieszkanki i mieszkańców miast do rezygnacji z podróży prywatnym samochodem. Aby uzyskać lepsze efekty miejska mobilność powinna być wspierana także przez zmiany w transporcie drogowym, implementację inteligentnych systemów transportu zbiorowego i ruchu, a także promowanie intermodalności – ułatwianiu łączenia różnych środków transportu i ich integracji. Ostatnimi aspektami miejskiej mobilności są działania na rzecz promocji ekologicznych rozwiązań w transporcie i zmian zachowań mieszkanek i mieszkańców miast. Zrównoważona miejska mobilność po Covid wymaga działań w każdym z tych aspektów.
Transport zbiorowy
Zbiorowy transport publiczny to najważniejszy element budowania nowej mobilności miejskiej po Covid-19 . Jego sukcesywne wspieranie i rozwój to klucz do zmian na lepsze. Pandemia uwypukliła, że obecne już w politykach wielu miast działania i zmiany powinny ulec przyspieszeniu. Na pierwszy plan wychodzi potrzeba wytyczania nowych buspasów i inwestycji tramwajowych, co pozwala łączyć odległe dzielnice z funkcjonalnym centrum. Buspasy, biorąc pod uwagę dynamiczne rozlewanie się polskich miast, to kluczowe narzędzie w budowaniu zrównoważonej mobilności.
Nadawanie priorytetu komunikacji powinno być widoczne także w sferze zmian w organizacji ruchu i tworzenia tzw. zielonej fali dla transportu publicznego. Skracanie czasu przejazdu to jeden z najlepszych argumentów przemawiających za wybraniem komunikacji zbiorowej. Zielona fala to instrument znany od lat, po pandemii warto postawić na zmiany w tym zakresie korzystając ze zmniejszonego ruchu w centrach miast.
Warte szerszej dyskusji jest także rozważenie większej elastyczności w zakresie polityki biletowej. Być może uelastycznienie biletów okresowych pozwoli im pozostać konkurencyjnymi względem samochodu? W centrach miast nadal wielu pracowników pracuje w trybie hybrydowym lub zdalnym. Obecny system nie bierze pod uwagę sytuacji, w której zmiana w mobilności może mieć stałe przesunięcie. Szukanie rozwiązań w tym zakresie jest w interesie miast, które powinny dążyć do ułatwienia powrotu tym, którzy na czas pandemii zrezygnowali ze stałego biletu okresowego. Pandemia pokazała też, jak ważna jest elektromobilna rewolucja w transporcie. Złej jakości powietrze zaostrza przebieg Covid, na co dzień generuje wysokie koszty zdrowotne, finansowe i społeczne. Miasta powinny kontynuować zmianę taboru na zeroemisyjny. Sprzyja temu Krajowy Plan Odbudowy, która zakłada dofinansowanie do zakupu taboru elektrycznego.
Transport Rowerowy
Pandemia była w wielu miastach impulsem do rozwoju ruchu rowerowego i pokazała jak wiele wyzwań stoi przed nimi w tym zakresie. Rower to idealne rozwiązanie na miejskie podróże, które daje dużą swobodę. Jest remedium na brak miejsca w centrach miast. Jakie działania warto podjąć, aby skutecznie wspierać rozwój ruchu rowerowego w mieście? Po pierwsze, rozwijać infrastrukturę. W ostatnich latach pojawiło się wiele nowych dróg rowerowych, ale nie tworzą one nadal spójnego systemu. Oprócz dróg dla rowerów niezbędnym elementem infrastruktury rowerowej są parkingi– zarówno te w docelowych miejscach podróży, jak i na osiedlach mieszkaniowych. Rower nie będzie mógł konkurować z samochodem, jeśli mieszkańcy każdorazowo będą musieli wyciągać go z mieszkania, czy piwnicy.
Aby stworzyć komplementarny system dla ruchu rowerowego miasta powinny myśleć holistycznie, infrastruktura rowerowa połączona z parkingami przesiadkowymi i systemem roweru miejskiego może skutecznie skłaniać do traktowania roweru zarówno jako pojazdu na ostatni kilometr podróży, jak i samodzielnego środka transportu. Uzupełnienie sieci ścieżek rowerowych o wiaty, parkingi i ogólnodostępne punkty serwisowe zwiększy atrakcyjność tego środka transportu.
A jeśli ostatni kilometr to jazda pod górę lub zamiast kilku kilometrów mamy np. 10? Wtedy rozwiązaniem może być miejski system rowerów elektrycznych. W Polsce np. Kraków pracuje nad jego wprowadzeniem. Popularność hulajnóg elektrycznych pokazuje, że wspomaganie przy przemieszczaniu się po mieście zachęca kolejne osoby do zmiany środka transportu i porzucenia samochodu.
Warto też zwrócić uwagę na elektryczne rowery cargo, którym w ostatnim czasie cieszą się dużym zainteresowaniem samorządów. Rower ze wspomaganiem może służyć jako pojazd rodzinny lub dostawczy. Paryż wspiera rozwój dostaw w centrum z wykorzystaniem tego środka transportu. W Polsce rozwój rowerów cargo wspierają m.in. Łódź i Gdynia. Rower cargo to także dobra alternatywa dla samochodu przy odwożeniu dzieci do szkoły.
Transport Pieszy
Pandemia pokazała, że mieszkanki i mieszkańcy największych polskich miast chcą zmian, jeśli chodzi o organizację miast. Obok postulatów o zwiększenie ilości terenów zielonych w miastach, transport pieszy był najczęściej wskazywaną zmianą. W polskich miastach ruch pieszy traci na znaczeniu, to odwrotny trend do innych miast europejskich, gdzie burmistrzowie promują ten rodzaj poruszania się – jest najbardziej ekologiczny, zdrowy dla ludzi i mało obciąża infrastrukturę. Zmiana myślenia o ruchu pieszym może rozwiązać lokalne problemy transportowe. Pierwszym krokiem powinien być audyt przejść dla pieszych i barier w ruchu pieszym w mieście. Promowanie transportu samochodowego tworzy w wielu miejscach przeszkody dla pieszych – np. zbyt mało przejść, krótki czas na pokonanie jezdni etc. Zmapowanie i usunięcie barier pozwoli na poprawę płynności ruchu. Inną dobrą praktyką jest czasowe lub stałe zamykanie ulic dla ruchu samochodowego i przerabianie ich na deptaki pieszo-rowerowe.
Zmiany w organizacji ruchu
Zmiany w transporcie drogowym mają na celu ułatwienie rozwoju mikromobilności – ruchu pieszego i rowerowego oraz systematyczne zwiększanie atrakcyjności i efektywności transportu publicznego. Lista dobrych praktyk w tym zakresie jest długa, poniżej wymieniamy tylko wybrane. Okres pandemii przyniósł wiele ciekawych rozwiązań. Część miast zdecydowała się nie tylko na zmianę przeznaczenia ulic i przerobienie ich na ciągi komunikacyjne dla pieszych i rowerzystów. W Brukseli władze miasta postanowiły pójść w nieco innym kierunku i zaślepić wybrane arterie. Ulice nadal funkcjonują normalnie, ale zablokowany wyjazd z jednej strony zmienia ich charakter. Mieszkańcy i lokalny biznes może swobodnie korzystać z takich ulic, ale ich częściowe zamknięcie sprawia, że znika z nich ruch tranzytowy. Uspokojenie ruchu sprawia, że ruch pieszy i rowery jest na takich ulicach bezpieczniejszy. „Ubocznym” skutkiem jest też pojawienie się miejsca na miejską zieleń.
Kolejną dobrą praktyką jest wyznaczanie stref czystego transportu, które eliminują z miast najdotkliwiej trujące pojazdy. SCT wydatnie poprawiają jakość powietrza. Berlińska strefa w pierwszym okresie swojego funkcjonowania pozwoliła obniżyć produkcję zanieczyszczeń o 173 tony rocznie. Poprawienie jakości powietrza to ważny argument w rozwoju zrównoważonej mobilności.
Także zmiana organizacji ruchu na ulicach pomoże w rozwoju zrównoważonej mobilności. Reorganizacja przestrzeni i zmniejszenie liczby pasów jezdni lub miejsc parkingowych kosztem budowy ścieżek rowerowych, chodników, pasów zieleni lub wytyczenia buspasów pomaga tworzyć rozwiązania przyjazne dla alternatywnych do samochodu środków transportu. Stosunkowo proste do przeprowadzenia zmiany mogą diametralnie zmieniać mobilność w konkretnym miejscu. Dobrym przykładem jest decyzja władz Krakowa o zmianie charakteru mostu Grunwaldzkiego. Po zmianach w ruchu most służy w równym stopniu wszystkim użytkownikom – liczba pasów ruchu dla samochodów, rowerów, pieszych i transportu publicznego jest taka sama. Poskutkowało to znaczącym wzrostem ruchu rowerowego przez most. Zmiana organizacji ruchu może, często niskim kosztem, pomóc w większym zrównoważeniu mobilności miejskiej.
Innymi dobrymi praktykami w zakresie transportu są działania na rzecz zmniejszenia liczby samochodów wjeżdżających do miast – parkingi przesiadkowe przy węzłach komunikacji miejskiej na rogatkach, ograniczanie liczby miejsc parkingowych w centrach, podnoszenie opłat za parkowanie – wszystkie te działania wspierają zmianę zachowań w zakresie mobilności. Badania pokazują, że mieszkanki i mieszkańcy miast popierają daleko idące zmiany charakteru ulic. Dobrym przykładem jest szerokie poparcie dla zmniejszenia ilości pasów ruchu dla samochodów osobowych w Alejach Jerozolimskich w centrum Warszawy. Władze miasta zaproponowały zmianę przeznaczenie pasów ruchu – z obecnych trzech pasów jeden ma pozostać dla ruchu samochodowego, drugi być buspasem. Reszta przekroju ulic ma być podzielona między strefę parkingową, drogi rowerowe, szpalery drzew i chodnik.
Zmiana społeczna i edukacja
Pandemia była testem wiarygodności transportu publicznego, chaotyczne informacje o możliwości zakażenia w transporcie publicznym mocno odbiły się na liczbie pasażerek i pasażerów. Późniejsze badania potwierdziły, że ryzyko zakażenia w transporcie publicznym jest minimalne. Mimo to obserwujemy trwałe spadki osób korzystających z tego rozwiązania. W okresie po pandemii miasta powinny postawić na odbudowanie zaufania i edukację, aby pokazać, że realne ryzyko zarażenia leży gdzie indziej.
Poziom świadomości korzyści płynących z wprowadzania wielu wymienionych rozwiązań – np. stref czystego transportu – jest stosunkowo niski i także wymaga przemyślanej polityki miast w zakresie ich popularyzowania. Każda z opisywanych zmian jest ingerencją w tkankę miasta i może budzić kontrowersje, jeśli po stronie samorządu zabraknie odpowiedniego przygotowania informacyjnego. Mądre tłumaczenie zmian i pokazywanie korzyści z nich płynących, to klucz do stworzenia nowej zrównoważonej mobilności w Polskich miastach.