Plan UE dla motoryzacji: szybsza elektryfikacja flot firmowych i utrzymane, ale opóźnione cele emisji

Zgodnie z opublikowanym komunikatem „Decarbonising Corporate Fleets” na temat dekarbonizacji flot korporacyjnych w UE, Komisja Europejska zapowiada przyspieszenie procesu elektryfikacji samochodów służbowych oraz flot dużych firm logistycznych w Europie.

Dlaczego floty są tak ważne?

Floty korporacyjne to aż 60% rejestracji nowych pojazdów w Unii Europejskiej.  Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej, jedynie 6 z 290 milonów pojazdów w UE to pojazdy zeroemisyjne. Sam transport odpowiada za prawie ćwiartkę  emisji gazów cieplarnianych w Unii, dlatego elektryfikacja flot firmowych, stanowiących większość pojazdów osobowych na docgach, odgrywa kluczową rolę w zmniejszeniu tych emisji.

Łagodniejsze normy emisyjne i przyspieszenie elektryfikacji

Jeszcze przed publikacją komunikatu, Ursula von Der Leyen zapowiedziała poprawkę do rozporządzenia 2019/631, dającą firmom trzyletni okres dostosowawczy do norm emisji CO₂. Jak tłumaczy przewodnicząca KE, cele emisyjne zostaną utrzymane, ale przedsiębiorstwa zyskają większą elastyczność. Równocześnie planowane jest intensywne wsparcie elektryfikacji flot firmowych poprzez regulacje, zachęty podatkowe i rozwój infrastruktury ładowania, co stanowić ma kluczowy krok w redukcji emisji transportu. Komisja Europejska przygotuje propozycje legislacyjne dotyczące flot firmowych jeszcze w 2025 roku. W najbliższych miesiącach rozpocznie się także dialog z interesariuszami na temat przyspieszenia elektryfikacji flot.

Co dalej?

Od 2035 roku wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze rejestrowane w UE będą musiały spełniać standardy zeroemisyjności, a do 2040 roku emisja CO₂ nowych ciężarówek powinna zostać ograniczona o 90%. Coraz więcej miast wprowadza strefy niskoemisyjne (w Polsce znane jako strefy czystego transportu), co dodatkowo zachęca do wdrażania pojazdów elektrycznych.

Rola państw członkowskich

Elektromobilność zapewnia zeroemisyjność transportu, co pomoże osiągnąć cele klimatyczne, wesprze innowacje w przemyśle i wzmocni gospodarkę. Aby usunąć bariery i zwiększyć atrakcyjność pojazdów zeroemisyjnych, konieczne będą także działania na poziomie krajowym i lokalnym. Państwa członkowskie powinny modyfikować systemy podatkowe, aby sprzyjały pojazdom elektrycznym. W duchu tych zmian już w ubiegłym roku, wraz z Polskim Instytutem Ekonomicznym (PIE), przygotowaliśmy raport analizujący planowane zmiany w opodatkowaniu samochodów osobowych w Polsce wraz z rekomendacjami dotyczącymi potencjalnego wykorzystania zwiększonych dochodów podatkowych w celu dalszego wspierania transformacji sektora transportu.

Elektryfikacja się opłaca

Wprowadzenie celów elektryfikacji flot dla korporacji oznacza sprawiedliwe zasady, które wyrównają szanse dla firm dostosowujących się do transformacji transportu oraz tych, które jeszcze nie podjęły kroków ku niej. Firmy inwestujące w pojazdy elektryczne, uzyskają przewagę konkurencyjną, z kolei te które notują opóźnienia w tym zakresie mogą już niebawem narazić się na utratę potencjalnych zysków. Regulacje wpływające na największych nabywców w celu szybszego przejścia na pojazdy elektryczne wesprą transformację transportu w sposób zrównoważony i inkluzywny. Duże firmy, dominujące na rynku, będą musiały dostosować swoje floty do nowych standardów.

Plany Komisji Europejskiej można więc traktować jako zapowiedź wzrostu popytu na pojazdy elektryczne. To dobra wiadomość dla przemysłu czystych technologii, w tym produkcji baterii i infrastruktury ładowania. Większe zainteresowanie samochodami elektrycznymi daje też stabilność inwestycyjną, której Europa potrzebuje, by utrzymać konkurencyjność na rynku globalnym.