Samochody elektryczne, według prognoz ekspertów, będą tańsze od spalinowych do 2027 roku.

Ceny samochodów spalinowych i elektrycznych zbliżają się do siebie. W ciągu kilku kolejnych lat nastąpi ich przecięcie. Elektryczne samochody osobowe oraz dostawcze we wszystkich segmentach będą tańsze w produkcji od swoich spalinowych odpowiedników najpóźniej do 2027 według szacunków Bloomberg New Energy Finance (BNEF).

Zrównanie cen pojazdów elektrycznych i spalinowych będzie gwoździem do trumny dla tradycyjnej motoryzacji, która obecnie konkuruje głównie ceną. Jednak, jak podkreśla BNEF, to wczesny wzrost produkcji i sprzedaży pojazdów elektrycznych będzie miał kluczowe znaczenie dla obniżenia kosztów oraz przekonania konsumentek i konsumentów do korzystania z samochodów elektrycznych. Dlatego potrzebujemy odważnych politycznych decyzji na poziomie unijnym. Wsparciem, jakiego mogą  udzielić instytucje narodowe i rządy państw tworzących UE to zaostrzenie celów dotyczących emisji CO2 z pojazdów oraz wyznaczenie końcowej daty sprzedaży spalinowych samochodów osobowych i dostawczych.

W ciągu sześciu lat samochody elektryczne staną się powszechnie dostępne dla wszystkich nowych nabywców w całej Europie. Pojazdy elektryczne są korzystniejsze nie tylko dla klimatu i umacniania pozycji Europy jako liderki przemysłu, ale także dla gospodarki. Polska ma wyjątkowe dobre warunki, żeby stać się jednym z ośrodków nowego przemysłu elektromobilności w Europie. Już teraz jesteśmy największym producentem autobusów elektrycznych i baterii w Unii Europejskiej.

Samochody elektryczne to także szansa na poprawę jakości powietrza w miastach, gdzie emisje z transportu są ważnym źródłem zanieczyszczenia powietrza. Dobrym przykładem może być Warszawa, gdzie od 60 do 80% emisji generuje transport. Obok instrumentów polityki miejskiej takich jak strefy czystego transportu, to właśnie rozpowszechnienie pojazdów zeroemisyjnych najbardziej pomoże obniżyć zanieczyszczenie powietrza w miastach.

Jeśli ustawodawcy przyjmą bardziej rygorystyczne cele dotyczące emisji CO2 z pojazdów, według BNEF, w całej UE do 2035 roku bateryjne samochody elektryczne mogą stanowić 100% nowych sprzedawanych samochodów. Dlatego apelujemy do instytucji unijnych o przyjęcie bardziej wymagających celów w zakresie redukcji emisji w latach 2020 i o wskazanie roku 2035 jako daty końcowej sprzedaży nowych, zanieczyszczających środowisko, samochodów spalinowych.

Więcej informacji na stronie Transport&Environment – naszej organizacji partnerskiej.