Strefa wiedzy 30 stycznia, 2022

Emisja zanieczyszczeń z Diesla w Polsce – jakie zmiany są niezbędne?

Debata na temat wpływu zanieczyszczeń z pojazdów napędzanych dieslem trwa w Europie i Stanach Zjednoczonych od lat 90 ubiegłego wieku. Ograniczenia emisji, które pojawiają się wraz z postępem badań naukowych związanych ze szkodliwością spalin z diesla dla środowiska, klimatu i zdrowia ludzi, stają się coraz bardziej restrykcyjne. Na tle innych państw Unii Europejskiej Polska wypada bardzo źle: normy emisji zanieczyszczeń są masowo przekraczane, brakuje systemowych rozwiązań dążących do poprawy jakości powietrza. Zamiast sprzedawać stare diesle – my je kupujemy.

Jakość powietrza w Polsce i emisja zanieczyszczeń z transportu drogowego

Trzy na cztery osoby mieszkające w europejskich miastach narażone są na niebezpieczne poziomy cząsteczek stałych wydalanych przez pojazdy napędzane dieslem[1]. To właśnie zanieczyszczenie pyłem jest postrzegane jako najsilniej rakotwórcze.

Szczególnie niebezpieczne są najmniejsze cząsteczki, które mogą wnikać najgłębiej w ciało. Emisje z diesli to problem – nie tylko stare pojazdy przekraczają normy.  Niezależne testy nowych modeli pojazdów marek Nissan i Opel napędzanych dieslem wykazały, że momentami emisja zanieczyszczeń wzrasta 1000-krotnie[2].

Według raportu SAMAR, w 2019 roku Polsce zarejestrowane były 24,360,166 samochody osobowe. Liczba osobowych diesli na polskich drogach w 2019 roku wynosiła 7 620 007ok 31% samochodów osobowych w Polsce ma silnik diesla. Średni wiek pojazdów w Polsce szacowany jest na 14 lat, mówimy więc o starych, wysokoemisyjnych dieslach, które wędrują do Polski z zachodu, gdzie ograniczenia dotyczące takich pojazdów są coraz bardziej restrykcyjne.

Pomiar poziomu emisji zanieczyszczeń powietrza w Polsce

  • Powietrze w Polsce jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych w Europie.

W 2017 roku w Polsce odnotowano najwyższy w Europie poziom benzo(a)pirenu ? jednego z wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych ? 4,8 ng/m3, podczas gdy bezpieczny dla zdrowia poziom to 1 ng/m3[3]. Aż w 96% stref, w których jakość powietrza podlega ocenie, odnotowano przekroczenie jego dopuszczalnego poziomu.

  • Pomiary prawdopodobnie nie oddają skali zanieczyszczenia powietrza w Polsce.

A co najmniej nie doszacowują rzeczywistej emisji z transportu. Autorzy i autorki raportu NIK zanotowali, że w 2019 roku urządzenia pomiarowe w Polsce zainstalowane zostały w nieodpowiednich miejscach lub w nieodpowiedniej liczbie, aby odczyty z nich dawały adekwatny obraz poziomu zanieczyszczeń[4].

  • Z 300 urządzeń w całej Polsce w 20919 roku jedynie 16 zlokalizowano w bezpośrednim sąsiedztwie ruchliwych ulic (tzw. stacje komunikacyjne).

Dodatkowo w części stacji nie prowadzi się pomiarów poziomu tlenków azotu i cząsteczek stałych PM2,5 oraz PM10[5].

  • W połowie województw na terenie żadnego z miast nie prowadzi się badań stanu powietrza w stacjach komunikacyjnych.

Dotyczy to województw: wielkopolskiego, lubelskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, opolskiego, lubuskiego, podlaskiego i świętokrzyskiego.

  • Stacji pomiarowych nie ma w 25 spośród największych polskich miast.

Chodzi o miasta o liczbie mieszkańców powyżej 100 tys. Są to m.in. w Poznaniu, Gdańsku, Lublinie, Białymstoku, Gdyni. Stacje zostały uruchomione bez związku z wielkością miasta, a zatem natężeniem ruchu i poziomem zanieczyszczeń liniowych[6].

Wpływ zanieczyszczeń z pojazdów napędzanych dieslem na klimat i środowisko

Wysoka emisja zanieczyszczeń w postaci gazów cieplarnianych wiąże się bezpośrednio ze wzrostem temperatury na Ziemi i przyspiesza katastrofę klimatyczną. Gazy cieplarniane emitowane przez diesle to przede wszystkim ozon troposferyczny i dwutlenek węgla.

Pojazdy napędzane dieslem emitują więcej CO2, niż ich odpowiedniki w benzynie. Aż 50% diesli jeżdżących po polskich drogach emituje więcej dwutlenku węgla, niż jest to deklarowane przez producentów i sprzedawców pojazdów[7].

Do najbardziej szkodliwych dla środowiska zanieczyszczeń z diesla należą:

  • tlenki azotu (NOx)
  • pył zawieszony/cząsteczki stałe (PMx)
  • ozon troposferyczny (O3)
  • dwutlenek węgla (CO2)

Konsekwencje przedostawania się tych związków do powietrza, wód i gleby to min.:

  • zakwaszanie zbiorników wodnych: naturalnych i sztucznych,
  • zmiana składu wody i stopnia jej przydatności do spożycia przez ludzi i zwierzęta oraz wykorzystania przez rośliny,
  • uszkadzanie roślin w naturalnych ekosystemach i uprawach,
  • ograniczanie wzrostu roślin i ich zdolności do fotosyntezy,
  • negatywny wpływ na ekosystemy, habitaty i bioróżnorodność[8].

Systemowe rozwiązania nastawione na zmniejszenie emisji z transportu drogowego

Aby ograniczyć ilość zanieczyszczeń powietrza na terenach miejskich, w wielu europejskich miastach wprowadzane są strefy, w których obowiązuje zakaz przemieszczania się pojazdami o największej emisji zanieczyszczeń lub w ogóle pojazdami spalinowymi.

W Polsce w 2022 roku powstaną pierwsze funkcjonalne strefy czystego transportu ? umożliwiła to podpisana przez prezydenta 7 grudnia 2021 roku nowelizacja ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych[9]. SCT mogą być jednym z głównych narzędzi służących eliminowaniu diesli z ulic polskich miast. W kolejnych latach należy się spodziewać, że w Polsce pojawią się miasta, gdzie dni diesli na drogach będą policzone.

Jednak strefy czystego transportu to za mało. Potrzebne są systemowe rozwiązania, które zniechęcą Polaków i Polki do zakupu tanich, ale wysokoemisyjnych samochodów z zachodu Europy. 

W tej chwili w Polsce cena starych diesli jest sztucznie niska: nie są opodatkowane w sposób, który odzwierciedlałby koszty ponoszone przez społeczeństwo i gospodarkę w związku z nadmierną emisją z tych pojazdów. Zanieczyszczenie wody i gleby, nadmierny hałas, choroby związane z ekspozycją na emitowana związki – obecnie ich koszty ponosimy wszyscy.

Pojazdy napędzane silnikiem diesla mają największy wpływ na wzrost emisji z transportu w Polsce w ostatnich latach. Po skandalu Dieselgate wiedza o ich negatywnym wpływie na zdrowie i środowisko jest bezsprzeczna. Pomimo tego, w debacie publicznej pojawiają się ciągle głosy broniące tego napędu.

Przeczytaj cały raport Polski Diesel ? analiza emisji zanieczyszczeń z transportu drogowego w kontekście zdrowia publicznego i ochrony środowiska w Polsce.


Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.