Europa przyspiesza dekarbonizację transportu. Podsumowanie 2022 r.
2022 r. był wyjątkowym rokiem dla elektromobilności i zagadnień związanych z jakością powietrza. Pakiet Fit for 55 zmienia europejską politykę i ustanawia ramę niezbędną do dekarbonizacji transportu. Wypracowano lub uzgodniono prawie wszystkie najważniejsze kwestie dla transportu – dekarbonizację samochodów osobowych i dostawczych, infrastrukturę ładowania (AFIR), recykling baterii. Rozpoczęto też debatę nad dekarbonizacją transportu ciężkiego i nowymi normami jakości powietrza (AAQD).
Najważniejsze elementy:
- Wyznaczono datę odejścia od produkcji nowych samochodów z silnikami spalinowymi. W 2035 r. zostaną wyprodukowane ostatnie takie auta osobowe
i dostawcze. To ważny krok w celu osiągnięcia neutralności klimatycznej Unii do
2050 r. - Osiągnięto porozumienie w sprawie infrastruktury dla paliw alternatywnych (AFIR). Po raz pierwszy na Państwa Członkowskie nałożono obowiązkowy cel dot. rozbudowy infrastruktury do ładowania na głównych drogach.
- Osiągnięto wstępne porozumienie dot. rozporządzenia bateryjnego – reguluje ono poziomy dot. recyklingu dla wszystkich baterii w Unii. Baterie dla aut elektrycznych objęto wysokimi docelowymi progami recyklingu – 95% dla Niklu i Kobaltu, 80% dla Litu (od 2031 r.). Takie rozwiązanie pozwala zmniejszyć zapotrzebowanie na surowce i wprowadzi cyrkularny model gospodarki.
- Komisja przedstawiła projekt rewizji dyrektyw dot. jakości powietrza (AAQD), nowe normy mają harmonizować europejskie prawo z aktualnym stanem badań i wiedzy. Propozycja nie jest jednak dopasowana do zaleceń WHO w tej kwestii.
- Na przełomie 2022 i 2023 r. Komisja Europejska ma zaprezentować projekt regulacji dot. dekarbonizacji transportu ciężkiego. To ostatni brakujący element w kwestii transportu drogowego. Wedle doniesień projekt ma być równie ambitny i wyznaczyć szybką ścieżkę odejścia od produkcji nowych spalinowych pojazdów ciężarowych.
Koniec produkcji silników spalinowych
27 października 2022 r. zakończył się trilog w sprawie redukcji norm emisji z samochodów osobowych i dostawczych. Unijne instytucje potwierdziły, w 2035 r. kończymy w Unii ze sprzedażą nowych samochodów z silnikami spalinowymi. A już w 2030 r. producenci będą musieli zredukować o 55% emisje dla samochodów osobowych i 50% dla dostawczych (emisje względem 2021 r.). Utrzymano wyłączenia dla małych producentów samochodów, otwarto furtkę dla e-paliw do samochodów specjalnych (np. karetki lub wozy strażackie).
Dlaczego to ważne?
- Gospodarka – odejście od silników spalinowych pomoże w konkurowaniu z chińskim przemysłem motoryzacyjnym. Dzisiaj przegrywamy ten wyścig o przyszłą mobilność. To także góry pieniędzy dla polskiej gospodarki. Raport PIE pokazuje, że elektromobilność może być ważnym aspektem polskiej gospodarki. Już dzisiaj baterie to ponad 2% polskiego eksportu (6,6 mld euro), w 2035 r. same baterie mogą wnieść do gospodarki więcej od majątku najbogatszego Polaka.
- Zdrowie – nikomu nie trzeba przypominać, że mamy w Polsce tragiczną jakość powietrza. Zeroemisyjne samochody poprawią sytuację – zwłaszcza w kwestii emisji tlenków azotu (NOx). W Europie zanieczyszczone powietrze zabija rocznie ponad 300 000 osób. W Polsce, w zależności od szacunków, od 45 000 nawet do 90 000 osób. Pomijamy tu skutki wywoływanych przez zanieczyszczenie z transportu – od astmy, choroby układu krążenia, przez nowotwory, aż do choroby Alzheimera. To dziesiątki tysięcy zachorowań rocznie.
- Klimat – decyzja UE obniży emisje CO2, to kluczowa sprawa dla naszej przyszłości. Już w 2022 (dane MAE) OZE i elektromobilność sprawiły, że globalna intensywność emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych ma wzrosnąć w br. o zaledwie 1% względem 2021 roku. Odejście od silników spalinowych pomoże w redukcji emisji i osiągnięciu neutralności klimatycznej.
AFIR – infrastruktura dla pojazdów elektrycznych
W ubiegłym roku prowadzono debatę dot. rozporządzenia o infrastrukturze paliw alternatywnych. W trilogach dyskutowano nad poziomem ambicji dotyczących tego ile i jakiej infrastruktury będą musiały zbudować Państwa Członkowskie. Parlament Europejski przyjął ambitne stanowisko w sprawie AFIR, co jest dobrym prognostykiem dla porozumienia końcowego. Zwiększono praktycznie wszystkie cele dotyczące rozwoju infrastruktury dla pojazdów kołowych. Podwyższono cel minimalnej mocy publicznie dostępnych stacji ładowania w przeliczeniu na liczbę zarejestrowanych samochodów elektrycznych, a także w zakresie infrastruktury dla elektrycznych pojazdów ciężarowych. Podniesiono moc hubów ładowania dla samochodów osobowych. Parlament Europejski dodał mechanizm gwarantujący budowę infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych we wszystkich krajach członkowskich. Szerokie poparcie polityczne dla stanowiska PE pokazuje, że panuje europejski konsensus co do konieczności szybkiej rozbudowy infrastruktury. AFIR nie rozwiązuje problemów z dostępnością stacji ładowania. Da jednak impuls do rozwoju w krajach, gdzie infrastruktura stanowi problem – w tej grupie jest także Polska. AFIR powinien zostać uzgodniony w pierwszym kwartale 2023 r.
Regulacja bateryjna – nowe reguły gry i ambitne cele dla recyklingu
Czeska prezydencja zamknęła prace nad rozporządzeniem bateryjnym. Przyjęte rozporządzenie zastępuje dyrektywę z 2006 r., co pokazuje, że rola baterii wzrosła. Unia wypracowała dobre prawo dla całego rynku baterii. W kwestii akumulatorów przemysłowych i samochodowych przyjęto ambitniejsze od propozycji Komisji stanowisko Parlamentu Europejskiego. Docelowo 95% używanego w bateriach pojazdów elektrycznych kobaltu i niklu ma być poddawane recyklingowi do 2031 r., w przypadku litu próg ustalono na 80%. Odpowiada to istniejącym już dzisiaj technologiom, które pozwalają odzyskiwać do 95% materiałów użytych w bateriach samochodowych. Rozporządzenie bateryjne nakłada nowe obowiązki na producentów – będą musieli oprzeć swoje kontrole należytej staranności na szeregu zagrożeń środowiskowych i społecznych, w tym wody, różnorodności biologicznej, praw pracowniczych, pracy dzieci itp. Nowe przepisy znacząco zmniejszą negatywny wpływ branży na środowisko.
Rozpoczęła się europejska debata w sprawie nowych norm jakości powietrza
Po ogłoszeniu przez WHO nowych wytycznych dot. jakości powietrza, jeszcze w 2021 r., wiadomo było, że dyrektywy dotyczące jakości (AAQD) powietrza zostaną poddane rewizji. Na jesieni 2022 przedstawiono propozycję Komisji Europejskiej w tej sprawie, która zakłada połączenie dwóch obecnie obowiązujących dyrektyw regulujących jakość powietrza.
Wprowadzenie bardziej restrykcyjnych norm jest konieczne ze względu na stan badań naukowych, które nie pozostawiają złudzeń – zanieczyszczenie negatywnie wpływa na jakość życia oraz zdrowie obywatelek i obywateli Unii. Komisja Europejska szacuje, że skutki zanieczyszczenia powietrza kosztują społeczeństwo od 231 do 853 miliardów euro rocznie, w tym 8 miliardów euro za same utracone dni pracy. Koszty osiągnięcia nowych standardów pozostaną znacznie poniżej 0,1% PKB, a korzyści dla gospodarki i społeczeństwa przewyższają koszty co najmniej 7-krotnie.
Przyjęta propozycja zakłada zaostrzenie norm, jednak nie proponuje zrównania ich z rekomendacjami WHO. Ta polityczna decyzja została negatywnie odebrana przez środowiska pozarządowe – nie ma wytłumaczenia dla obniżania poziomu ambicji, tym bardziej że dyrektywa zostanie uzgodniona prawdopodobnie na przełomie 2023 i 2024 roku. Biorąc pod uwagę czas na implementację przez Państwa Członkowskie, zacznie obowiązywać w Polsce ok. 2026 r. – w pozytywnym scenariuszu. Pierwszy planowany przegląd dyrektywy w 2028 r. jest równoznaczny z jej rewizją. Można tego uniknąć już w 2023, wypracowując docelowy poziom norm równych z rekomendacjami WHO.
Podsumowanie
W historii Unii nie było jeszcze tak ważnego roku dla elektromobilności i transportu. Przyjęcie Pakietu Fit for 55 to historyczny sukces i zmiana paradygmatu w sprawie transportu. Ostatecznie mamy dużo powodów do zadowolenia. Wynegocjowane zmiany czy dyskutowane propozycje są w większości ambitne i pozwalają pozytywnie patrzeć na proces dekarbonizacji transportu w nadchodzących latach.
Co przyniesie 2023 rok?
W 2023 roku czekają nas dwie ważne dyskusje – unijne instytucje będą pracowały nad dyrektywą w sprawie jakości powietrza (AAQD) i propozycją dekarbonizacji dla ciężarówek (ang. HDV).
W debacie nad dyrektywą o jakości powietrza będziemy się przyglądać stanowisku PE, tradycyjnie bardziej ambitnemu od Komisji. Jest szansa na przegłosowanie stanowiska PE, które będzie wzywało do zrównania norm jakości powietrza w UE z zaleceniami WHO w tej kwestii.
Dekarbonizacja transportu ciężkiego budzi wiele emocji i obaw branży, jest szczególnie ważna z punktu widzenia Polski – 3 na 10 ciężarówek na unijnych drogach są polskie. Komisja powinna wyjść z ambitną propozycją, która obejmie większość pojazdów ciężkich. W przypadku wąskich kategorii pojazdów zostaną zastosowane wyjątki gwarantujące możliwość dłuższej produkcji pojazdów spalinowych, nie powinny one być jednak szerokie i dotkną ok. 5% pojazdów ciężkich. Fundacja będzie się przyglądać tej debacie i przekonywać do odpowiedzialnej polityki – nie stać na odwlekanie dekarbonizacji, jeśli chcemy, aby europejska gospodarka była konkurencyjna, a sama Unia została neutralna klimatycznie do końca 2050 r.
Hubert Różyk